piec kaflowy wolnostojący w Ogrzewanie. piec kaflowy wolnostojący w Kominki. piec kaflowy wolnostojacy w Kotły i piece. piec kaflowy wolnostojacy w Ogrzewanie. piec kaflowy wolnostojacy w Dom i Ogród. Szukasz inspiracji? Pamiętaj, w Twoim domu Ty urządzisz! piec kaflowy wolnostojący w Twojej okolicy - tylko w kategorii Dom i Ogród na OLX!
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! Vwuac 17 Mar 2020 08:53 11676 #1 17 Mar 2020 08:53 Vwuac Vwuac Level 4 #1 17 Mar 2020 08:53 Witam, nigdzie nie mogłam znaleźć dokładnie tego, czego szukam, dlatego piszę nowy post. Mam piec kaflowy na którym się gotuje i tak jak w temacie - jak wyczyścić tą płytę? A raczej czym. Czytałam i oglądałam różne filmiki gdzie czyszczone były płytki fugi itp, ale mi zależy na wyczyszczeniu tej płyty. Z góry dziękuję za wszystkie porady. #2 17 Mar 2020 09:10 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 #2 17 Mar 2020 09:10 Vwuac wrote: Mam piec kaflowy na którym się gotuje,W niektórych rejonach kraju piec kaflowy to piec w pokoju do jego ogrzewania i na nim się nie da nic gotować, bo bywa że jest wysoki np. ok 2m. Do gotowania służy kuchnia kaflowa z pytą w postaci jednej, lub kilku blach położonych nad paleniskiem. I myślę, że o to chodzi w tym przypadku. Czym czyścić? Najprościej to pewnie szczotka druciana( może być na wiertarce, lub szlifierce), może to być papier/płótno ścierne(ręcznie, lub mechanicznie). #3 17 Mar 2020 09:15 vodiczka vodiczka Level 43 #3 17 Mar 2020 09:15 Tradycyjna żeliwna płyta? Szczotka druciana mosiężna. Dodano po 2 [minuty]: stanislaw1954 wrote: szczotka druciana( może być na wiertarce, lub szlifierce), I cała kuchnia pobrudzona. Tradycyjna ręczna szczotka druciana w cenie ok. 38 zl. Może też być znywak druciany tzw. druciak. #4 17 Mar 2020 09:17 kortyleski kortyleski Level 43 #4 17 Mar 2020 09:17 Lepiej i czyściej przeskrobać szpachelką Nie pomagam ludziom którzy kaleczą język polski. Ą,ę i przecinki nie są takie trudne. #5 17 Mar 2020 09:21 vodiczka vodiczka Level 43 #5 17 Mar 2020 09:21 kortyleski wrote: Lepiej i czyściej przeskrobać szpachelkąto już przy bardzo silnym zabrudzeniu (gruby nagar) Przy lekkim szpachelka bardziej będzie się ślizgać niż zbierać brud i tłuszcz. #6 17 Mar 2020 09:30 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 #6 17 Mar 2020 09:30 vodiczka wrote: I cała kuchnia pobrudzonaA kto powiedział, że musisz to zrobić w domu? Można wynieść na zewnątrz i po kłopocie. kortyleski wrote: Lepiej i czyściej przeskrobać szpachelkąNie bardzo rozumie, co na tym blacie może być, by czyścić szpachelką. Czy na kuchence gazowej w przeciętnym (normalnym)domu jest tyle, że aż trzeba skrobać szpachelką. Przed wielu laty, miałem kuchnię węglową z blachą żeliwną , później stalową i poza zdarzającym się wykipieniem, bo w porę nie odsunięto garnka na brzeg kuchni, nie było jakiejś nadzwyczajnej potrzeby użycia szczotki drucianej. po prostu zmycie wodą za pomocą szmaty i tyle. #7 17 Mar 2020 09:36 palmus palmus Level 33 #7 17 Mar 2020 09:36 Zgrubnie szpachelką lub szczotką drucianą. Potem soda kaustyczna. #8 17 Mar 2020 09:47 vodiczka vodiczka Level 43 #8 17 Mar 2020 09:47 stanislaw1954 wrote: Nie bardzo rozumie, co na tym blacie może być, by czyścić szpachelką W takim razie zapytam co może być na tym blacie skoro zalecasz stanislaw1954 wrote: Najprościej to pewnie szczotka druciana( może być na wiertarce, lub szlifierce), może to być papier/płótno ścierne(ręcznie, lub mechanicznie). Gdy się zapuści to jest co skrobać. Nie mam czym się chwalić ale kilkakrotnie nakładkę (ruszt) kuchenki gazowej czyściłem nożem. #9 17 Mar 2020 11:41 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 #9 17 Mar 2020 11:41 vodiczka wrote: W takim razie zapytam co może być na tym blacie skoro zalecaszCo zalecam, czyścić szpachelką ?, chyba ktoś inny. vodiczka wrote: Gdy się zapuści to jest co Ruszt, mogę zrozumieć, ale nie całą płytę, chyba, że myje się kuchęnkę raz koło Wielkiej Nocy. #10 17 Mar 2020 11:47 vodiczka vodiczka Level 43 #10 17 Mar 2020 11:47 stanislaw1954 wrote: Co zalecam, czyścić szpachelką ?, chyba ktoś kolego, zacytowałem ciebie co zalecasz a ty okroiłeś mój wpis i udajesz greka #11 17 Mar 2020 11:53 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 #11 17 Mar 2020 11:53 vodiczka wrote: W takim razie zapytam co może być na tym blacie skoro zalecaszNie wiem, co może być na tym blacie, trzeba spytać założyciela tematu. Teraz LEPIEJ ? #12 19 Mar 2020 17:15 phanick phanick Level 28 #12 19 Mar 2020 17:15 Oddaj do piaskowania, a potem wyszlifuj na glanc z połyskiem to brud się nie będzie tak trzymał. #13 19 Mar 2020 23:44 buczkog buczkog Level 16 #13 19 Mar 2020 23:44 Może Ci chodzi o kuchnię węglową a nie piec kaflowy (piec ma min. wysokości i jak na nim gotować) bo to dwie różne rzeczy. Przedmówcą "dziękujemy" za porady ze szczotkami mosiężnymi, piaskowaniem itd. itp. dotyczących czyszczenia PIECA KAFLOWEGO. Jeżeli chodzi Ci o tzw. kuchnię węglową to płyty na niej wyskrob szpachelką lub czymś podobnym, drucianką ew piaskowanie. Możesz także rozpalić ognisko wrzucić te płyty żeliwne i tłuszcz i inne syfy się wypalą (sprawdzona metoda). #14 20 Mar 2020 00:06 phanick phanick Level 28 #14 20 Mar 2020 00:06 Quote: Przedmówcą "dziękujemy" za porady ze szczotkami mosiężnymi, piaskowaniem itd. itp. dotyczących czyszczenia PIECA KAFLOWEGO. Nie chodzi o czyszczenie pieca kaflowego, tylko samej płyty tego pieca, czyli metalowej blachy. #15 20 Mar 2020 00:25 buczkog buczkog Level 16 #15 20 Mar 2020 00:25 phanick wrote: Quote: Przedmówcą "dziękujemy" za porady ze szczotkami mosiężnymi, piaskowaniem itd. itp. dotyczących czyszczenia PIECA KAFLOWEGO. Nie chodzi o czyszczenie pieca kaflowego, tylko samej płyty tego pieca, czyli metalowej blachy. Chłopie!!! Widziałeś piec kaflowy??? (sam mam z nimi do czynienia od ponad 30-tu lat), a widziałeś kuchnię węglową???. Gdzieś Ty widział płyty żeliwne w piecu kaflowym?. Chyba drzwiczki które są z żeliwa i ruszt pieca a pozostała obudowa to cegła szamotowa i ceramiczne kafle. Na piecu czy w piecu kaflowym się nie gotuje/ piecze lecz on tylko służy do ogrzewania. Kuchnia tzw. węglowa służy do gotowania i pieczenia. Niech najlepiej autor tematu uściśli czy chodzi mu o kuchnię czy o piec. #16 20 Mar 2020 00:58 phanick phanick Level 28 #17 20 Mar 2020 09:44 vodiczka vodiczka Level 43 #17 20 Mar 2020 09:44 buczkog wrote: Przedmówcą "dziękujemy" za porady ze szczotkami mosiężnymi, piaskowaniem itd. itp. dotyczących czyszczenia PIECA KAFLOWEGO. Dyletancie kompletny Czy potrafisz przeczytać tytuł tematu ze zrozumieniem? "Czyszczenie płyty na kuchni kaflowej" Płyty a nie kafelek i fug. Na kuchni kaflowej a nie na piecu kaflowym. buczkog wrote: Niech najlepiej autor tematu uściśli czy chodzi mu o kuchnię czy o tylko dla ciebie. Pozostali forumowicze zrozumieli bez uściślania, mimo iż autor nie jest konsekwentny bo w tytule pisze o kuchni a tekście o piecu ale o piecu na którym się gotuje Vwuac wrote: Mam piec kaflowy na którym się gotuje więc opis jest jednoznaczny. Kuchnia kaflowa to szczególny przypadek pieca, który ogrzewa pomieszczenie kuchenne i na którym można gotować potrawy. #18 20 Mar 2020 12:35 Aleksander_01 Aleksander_01 Level 41 #18 20 Mar 2020 12:35 Wychowałem się w domu gdzie była taka kuchnia (od kiedy jest gaz kuchnia zniknęła). Jedyne śmieci jakie wtedy były to szkło i metale, reszta szła z dymem. Ktoś wcześniej napisał aby dać ją do piaskowania, może same fajerki to tak ale przecież ta płyta jest dobrze zakotwiona w piecu i nie wyjmiesz jej od tak. Wiem co piszę bo byłem świadkiem jak u mnie demontowali to ustrojstwo. Nie wiem o co tu idzie ale jak pamiętam ta płyta zawsze była czysta. Przecież nawet jak kapnęła kropla czegoś to od razu syk i siwy dym i zapach po całej kuchni. Ale były czasy, o w mordę. #19 20 Mar 2020 12:44 vodiczka vodiczka Level 43 #19 20 Mar 2020 12:44 Aleksander_01 wrote: Nie wiem o co tu idzie ale jak pamiętam ta płyta zawsze była czysta. Wyrazy szacunku dla gospodyni ale jak pamiętam piec kuchenny u dziadków to zawsze przed świętami było czyszczenie płyty i zawsze coś się wyskrobało, mimo iż babcia dbała o czystość na bieżąco. Piec był okolony poręczą z mosiężnych rur i te czyściło się Sidolem co w tym przypadku oznaczało zawiesinę kredy w wodzie amoniakalnej. #20 20 Mar 2020 12:49 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 #20 20 Mar 2020 12:49 Aleksander_01 wrote: Ktoś wcześniej napisał aby dać ją do piaskowania, może same fajerki to tak ale przecież ta płyta jest dobrze zakotwiona w piecu i nie wyjmiesz jej od tak. Wiem co piszę bo byłem świadkiem jak u mnie demontowali to ustrojstwoNie wiem, czy w każdym rejonie kraju kuchnie węglowe były identycznie zbudowane, ale ja spotkałem się z takimi, w których rama była zamocowana na stałe z kaflami, a blacha, czy to żeliwna(czasem z otworem zamkniętym fajerkami, a czasem bez otworu), ale też spotykałem stalowe, były zdejmowane. Aleksander_01 wrote: Nie wiem o co tu idzie ale jak pamiętam ta płyta zawsze była czysta. Przecież nawet jak kapnęła kropla czegoś to od razu syk i siwy dym i zapach po całej kuchni. I tu przyznaję rację. Ale co ciekawe autor tematu milczy. #21 20 Mar 2020 12:52 vodiczka vodiczka Level 43 #21 20 Mar 2020 12:52 Aleksander_01 wrote: ale przecież ta płyta jest dobrze zakotwiona w piecu i nie wyjmiesz jej od tak. U dziadków były dwie płyty położone na ramie. Jedna z fajerkami nad paleniskiem a druga nad piekarnikiem. Zdejmowało się je bez problemu. Dodano po 2 [minuty]: Widzę, że kolega stanislaw1954 też spotykał kuchnie "jak u mojego dziadka" u dziadków płyty były żeliwne. #22 20 Mar 2020 12:55 Aleksander_01 Aleksander_01 Level 41 #22 20 Mar 2020 12:55 A czym że on mógł być brudny ? Trochę sadzy z dna garnków to mokrą gąbką przy codziennej "lustracji" się usuwało. Te pierwsze (najgorętsze) zawsze były super czyste, tam temperatura usuwała wszystko. Były cztery stanowiska na gary. Pierwsze dwa szare (kontakt z bezpośrednim ogniem od spodu), trzecie czarno szarawe i czwarte czarne (najzimniejsze). Przecież na tej blasze stały tylko i wyłącznie gary i to bardzo krótko. Nie raz coś wykipiało to usuwało się na bieżąco. Pamiętam jak mama skrobała to nożem, resztę załatwiała temperatura. Jeszcze mi się to przypomniało. Gdy się jakieś fajerki zapaskudziły to wystarczyło przekręcić je o 180 stopni a na ogień nie ma siły. To samo z innymi stanowiskami. Wystarczyło że 4 (najzimniejsza) była zbyt czarna to fajerki szły na jedynkę i już były szare. Wbrew pozorom ta kuchnia była bez mała samooczyszczalna. Jak się dobrze nahajcowało to jedynka szła na czerwono, a jak wrzuciłeś na palenisko papier po maśle to furgot był jak w silniku odrzutowym. #23 20 Mar 2020 13:21 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 #23 20 Mar 2020 13:21 vodiczka wrote: Widzę, że kolega stanislaw1954 też spotykał kuchnie "jak u mojego dziadka" u dziadków płyty były żeliwne. Spotykałem i zdarza się jeszcze widzieć "czynne", a nawet montowałem w nich "podkowy". Podkowa, to dla mniej wtajemniczonych, metalowy wkład z rur w palenisku kuchennym. Woda tam ogrzana przepływa do bojlera, gdzie ogrzewa wodę użytkową. #24 20 Mar 2020 13:30 Aleksander_01 Aleksander_01 Level 41 #24 20 Mar 2020 13:30 Dodaj - nad kuchnią jest zamontowane naczynie wzbiorcze i kuchnia traci trochę na cugu (podejrzewam że młodzi nie wiedzą co to cug). U teściowej jest jeszcze taka kuchnia z podkową. #25 20 Mar 2020 13:35 vodiczka vodiczka Level 43 #25 20 Mar 2020 13:35 stanislaw1954 wrote: Woda tam ogrzana przepływa do bojlera, gdzie ogrzewa wodę użytkową. Ot skleroza pamiętałem o piecu dziadków a zapomniałem o swoim, dokładnie rodziców. Mieliśmy piec z podkową (u nas nazywaną ciegiełką), to nie były rury a konstrukcja spawana z grubych prostokątnych blach. Aleksander_01 wrote: Dodaj - nad kuchnią jest zamontowane naczynie wzbiorcze Naczyniem wzbiorczym był u nas "otwarty" bojler, rurka przelewowa prowadziła do zlewu. Woda ogrzewała kaloryfery, nie było wymiennika ciepła do grzania wody użytkowej. #26 20 Mar 2020 13:55 Aleksander_01 Aleksander_01 Level 41 #26 20 Mar 2020 13:55 Ot skleroza. No naczynie wzbiorcze było potrzebne do kaloryferów. CWU to był duży gar na kuchni. Jeszcze jedno - do osiemdziesiątego któregoś nie było u mnie wody bieżącej, trzeba było nosić wiadrami ze studni coś około 80 metrów. Dobrze że ręce nie urosły jak u pawiana bo bym pazurami tarł o ziemie. Najgorzej jak było pranie, niekończąca się opowieść. Pamiętam jeszcze obniżki napięcia w sieci. Ciężko było obejrzeć dziennik TV bo napięcie spadało poniżej 190 V. TV lampowy przestawał chodzić. #27 20 Mar 2020 14:14 vodiczka vodiczka Level 43 #27 20 Mar 2020 14:14 Aleksander_01 wrote: CWU to był duży gar na offtopic się rozwinął U mnie źródłem CWU ale tylko do mycia ciała i kąpieli, był pionowy miedziany bojler stojący na żeliwnym palenisku w łazience. Do mycia talerzy i garów grzało się wodę jak u ciebie. #28 20 Mar 2020 14:19 Aleksander_01 Aleksander_01 Level 41 #28 20 Mar 2020 14:19 To TY burżuj, u tiebia miedziany kocioł. Skąd wziąłeś miedziany kocioł, przecież to za komuny był materiał strategiczny (wiesz ile można wyprodukować pocisków, a Ty sobie kocioł zafundowałeś). Miło powspominać. #29 20 Mar 2020 21:07 vodiczka vodiczka Level 43 #29 20 Mar 2020 21:07 Aleksander_01 wrote: Skąd wziąłeś miedziany kocioł,Kocioł był jeszcze przedwojenny, wytrzymał bodajże do 1975 roku, potem był stalowy cynkowany a w 1980r podłączono nas do elektrociepłowni. #30 08 Apr 2020 17:24 KikutStudio KikutStudio Level 1 #30 08 Apr 2020 17:24 Dziś zająłem się tym tematem osobiście. Z nabytego doświadczenia wiem że jeśli da się zdjąć (tak jak w moim przypadku), to szlifierka ze szczotką drucianą (najlepiej miękka) i WD-40. Nie wiem czy tak się powinno ale działa. Większość ludzi uzyskany efekt zadowoli ale ja mam zamiar przejechać jutro papierem na błysk. Attachments: To view the material on this forum you must be logged in.
Gdy piec zaczyna gromadzić sadzę, ważne jest, aby wiedzieć, jak go skutecznie wyczyścić. Oto kilka sprawdzonych metod, które pomogą Ci pozbyć się tego problemu: Czyszczenie mechaniczne – Najskuteczniejszym sposobem na usunięcie nagromadzonej sadzy jest jej mechaniczne usunięcie.
Od kilkunastu lat w Polsce wzrasta świadomość ekologiczna. Coraz mocniejsze zanieczyszczenie smogiem, problemy z alergią i astmą powodują, że Polacy chętniej decydują się na ogrzewanie mieszkania, które nie obciąża środowiska. Od kilku lat gminy popularyzują ekologiczne ogrzewanie, proponując dotację i niskooprocentowane pożyczki na wymianę pieców. Dowiedz się, jak i dlaczego warto pozbyć się pieca kaflowego. Demontaż pieca kaflowego – dlaczego warto? W przeszłości piece kaflowe stanowiły podstawę do ogrzania każdego domu czy kamienicy. Obecnie w większości miejsc są przeżytkiem – zwykle są nieestetyczne, niefunkcjonalne i zajmują dużą powierzchnię. Korzystanie z pieca jest również bardzo uciążliwe – ogrzanie pomieszczenia wymaga wiele wysiłku i czasu. Mając piec kaflowy, pamiętaj o tym, że wymaga on stałego uzupełniania węgla lub drewna, co przy niedrożnej wentylacji kominowej może spowodować zaprószenie ognia. Przez problematyczną obsługę i niefunkcjonalność pieców coraz większa liczba osób decyduje się na ich wymianę. Przygotowanie do rozbiórki Demontaż pieca kaflowego będzie się wiązał z dużym zapyleniem w pomieszczeniu. Przed przystąpieniem do rozbiórki należy wynieść z pokoju wszystkie przedmioty, które mogłyby ulec zabrudzeniu i zniszczeniu oraz zabezpieczyć folią malarską podłogę i meble. Potrzebne będą także odpowiednie narzędzia: młotek, wiadra i łopata do zbierania gruzu. Aby zachować zabytkowe kafle na sprzedaż lub do ponownego wykorzystania należy dodatkowo przygotować dłuto. Należy usuwać je bardzo ostrożnie i powoli, aby nie uszkodzić ich struktury. Przebieg Na początek należy usunąć wszystkie płytki z górnej części za pomocą młotka lub dłuta, aby odsłonić otwór pieca. Następnie powinno się wlać kilka, kilkanaście litrów wody do środka. Dzięki temu w pomieszczeniu nie będzie unosiło się tyle pyłu. Po odczekaniu około godziny można przystępować do rozbiórki. Za pomocą młotka należy wybić poszczególne elementy pieca. Jeżeli wylanie wody do środka nie pomogło i nadal powstaje dużo kurzu, można spryskać co jakiś czas powietrze wodą, aby osiadł on na podłodze. Dla własnego bezpieczeństwa wszystkie prace należy przeprowadzać w okularach ochronnych, maseczce i rękawicach. Powstałą dziurę w ścianie trzeba szczelnie zamurować. Nie wolno jej zostawiać, ani zasłaniać materiałem, ponieważ nieszczelności komina mogą spowodować śmiertelne zatrucie bezwonnym tlenkiem węgla. Sprzątanie i wywóz gruzu Po skończonym demontażu należy zebrać łopatą wszystkie odpady do wiader i umyć dokładnie pomieszczenie. Pozostaje jednak problem utylizacji gruzu, ponieważ polskie prawo zabrania wyrzucania odpadów poremontowych do zwykłego kosza na śmieci. Za złamanie przepisu grozi grzywna w wysokości 500 zł. Dodatkowo można zostać obciążonym kosztami naprawy uszkodzonej śmieciarki czy kontenera. Przez brak odpowiedniego pojazdu można napotkać także problem z załadunkiem i wywozem gruzu do punktu utylizacji. Profesjonalny wywóz gruzu Jeżeli szukasz firm, które oferują kompleksową usługę demontażu pieca oraz wywozu gruzu, sprawdź Firma zatrudnia specjalistów, którzy zajmują się profesjonalnym usunięciem płytek bez ich uszkodzenia, rozbiórką pieca oraz sprzątaniem i wywozem wszystkich odpadków. Jeżeli chcesz pozbyć się gruzu po demontażu, zamów kontener na odpady poremontowe, dzięki czemu oszczędzisz sobie dodatkowych kosztów związanych z organizowaniem własnego transportu oraz ewentualnych kar za niewłaściwą utylizację gruzu.
Kup teraz: Stary piec kaflowy za 550,00 zł i odbierz w mieście WŁODAWA. Szybko i bezpiecznie w najlepszym miejscu dla lokalnych Allegrowiczów.
Autor: Marcin Czechowicz Piec kaflowy to niezwykle uniwersalny sposób ogrzewania mieszkania – jeśli twoje lokum urządzone jest w nowoczesnym duchu, nie musisz rezygnować z tego pięknego elementu wyposażenia! Wystarczy, że dobierzesz do wystroju danego wnętrza odpowiednie kafle, które stworzą bryłę pieca i nadzadzą jej unikalny i niepowtarzalny charakter. Piec kaflowy to tradycyjny i skuteczny (sprawdzano to przez wieki!) sposób ogrzewania mieszkania. Kafle są budulcem ceramicznym, a wykonywane z nich piece mają bardzo dużą zdolność magazynowana ciepła. Dzięki temu piece kaflowe są wydajne, przy tym zaś zdrowe. Ponadto stanowią efektowną i oryginalną dekorację wnętrz. Sprawdź, co warto o nich wiedzieć. Piece kaflowe kojarzą się z wnętrzami pełnymi ciepła i rodzinnej atmosfery, są niezmiernie wydajne i przyjazne dla otoczenia. Wbrew pozorom sprawdzają się nie tylko w klasycznych wnętrzach, lecz także w nowoczesnych aranżacjach. Czego chcieć więcej? Ogrzewanie mieszkania piecem kaflowym Dzięki unikalnemu połączeniu budulców ceramicznych (kafle, glina i cegły szamotowe) piece kaflowe charakteryzują się świetnymi właściwościami grzewczymi. Ich głównymi zaletami są wysoka odporność na zmienne obciążenia cieplne oraz bardzo duża zdolność kumulowania ciepła. Sprawia to, że piece tego typu są niezwykle oszczędne – grzeją jeszcze na długo po wygaśnięciu paleniska, w powolny sposób oddając do pomieszczenia zmagazynowane w sobie ciepło. Niewiele osób wie, że, w przeciwieństwie do standardowych metalowych grzejników, które wydzielają gorące, zjonizowane dodatnio powietrze, piece kaflowe oddają ciepło w postaci bardzo przyjaznego dla człowieka promieniowania podczerwonego. Jest to promieniowanie porównywalne do naturalnego promieniowania słonecznego. Ze względu na to piecom kaflowym można przypisać miano najzdrowszego sposobu ogrzewania mieszkania. .. Kominek nowoczesny – 15 pomysłów na salon z kominkiem >>> Piec kaflowy we wnętrzach klasycznych i nowoczesnych Piece kaflowe wyróżniają się długowiecznością, a ponadto są łatwe do utrzymania w czystości. Jednak to estetyka ich powierzchni kaflowych jest aspektem, który zachwyca najbardziej. Zgodnie z nazwą piece wykłada się dekoracyjnymi kaflami, które mogą czarować kolorami albo pięknymi wzorami. Dawne piece kaflowe stanowiły zresztą przykład kunsztu rzemieślniczego, a we wnętrzach pałacowych, jako podstawowy sposób ogrzewania, przypominały dzieła sztuki. Jeśli więc masz w swoim domu lub mieszkaniu piec kaflowy, nawet nieużywany, nie rezygnuj z niego tak łatwo! Cały w bieli albo pokryty wielobarwnymi kafelkami, stanie się jedynym w swoim rodzaju elementem dekoracyjnym. Piece kaflowe kojarzą się ze starym budownictwe, i faktycznie – doskonale prezentują się w klasycznych i rustykalnych wnętrzach oraz pomieszczeniach stylizowanych na retro. Coraz częściej można je spotkać również w nowoczesnych aranżacjach. Jako dekoracja z duszą wprowadzają do wnętrza przyjemną atmosferę przytulności. Ponadto łatwo wprawiają w podziw zarówno entuzjastów pieców kaflowych, jak i każdego miłośnika pięknych, ponadczasowych wytworów. Warto wiedzieć: białe bądź subtelnie dekorowane piece kaflowe pojawiają się często w skandynawskich wnętrzach. Kolorystycznie pasują do wystroju, a ponadto stanowią ukłon w stronę tradycyjnego rzemiosła w stylu gustawiańskim. Piec kaflowy w salonie Piec kaflowy to niezwykle uniwersalny sposób ogrzewania mieszkania – jeśli twoje lokum urządzone jest w nowoczesnym duchu, nie musisz rezygnować z tego pięknego elementu wyposażenia. Wystarczy, że dobierzesz do wystroju danego wnętrza odpowiednie kafle, które stworzą bryłę pieca i nadadzą jej unikalny charakter. Piece kaflowe najczęściej spotyka się w salonach i kuchniach, jednak nie ma żadnych przeciwwskazań, by ozdobić nimi takie pomieszczenia jak gabinet, sypialnia czy łazienka. .. Piecyk koza – dodatkowe ogrzewanie mieszkania >>> Kafle kominkowe – pomysł na obudowę kominka Marzysz o piecu kaflowym, ale jest to raczej niemożliwe? Skorzystaj z innego rozwiązania, które we wnętrzach zapewnia podobny efekt dekoracyjny. Ceramiczne kafle kominkowe, z których tradycyjnie budowano kuchnie i piece kaflowe, mogą posłużyć jako dobry materiał na obudowę kominka. Poza walorami dekoracyjnymi mają też te praktyczne, a mianowicie świetnie akumulują ciepło. Dzięki temu dłużej podtrzymają wyższą temperaturę, gdy palenisko już wygaśnie. Do wyboru mamy różnorodne kafle kominkowe: gładkie i jednobarwne, albo też z ciekawym wzorem i ozdobą fakturą. Dzięki temu bez problemu znajdziemy takie, które będą pasować do wystroju. Warto rozejrzeć się za nimi w lokalnych manufakturach ceramicznych albo kaflarniach, tak by upolować autentyczne perełki rzemieślnicze. Zobacz piękne wnętrze z piecem kaflowym w roli głównej! Autor: Michał Przezdzik Kobiece marzenie o funkcjonalnym połączeniu stylowego salonu z przestrzenią ciepłej kuchni z piecem kaflowym jest do spełnienia nawet w niewielkim mieszkaniu w starej kamienicy. Pomysły na ogrzewanie domu - GALERIE ZDJĘĆ Autor: materiały prasowe Kratki Autor: ZUP-A - Zakład Usług Projektowo-Architektonicznych Strefa dzienna łączy się z przeszkloną loggią, gdzie zaaranżowano jadalnię Autor: agencjafree/living4media Wzorowany na stylu angielskim marmurowy ekran kominkowy zestawiono z towarzystwem klasyków skandynawskiego designu lat 60. - regałami String. Pikowana sofa w odcieniu popielatej szarości koresponduje z szarością marmuru, naturalny kolor deskowanej podłogi - z drewnem na kultowej meblościance. Zestawienie starego z nowym, zawsze jednak wysokiej jakości.
Po pierwsze :Jeśli w piecu jest sadza i piec jest nią zatkany to nie będzie sie w . Dawno temu, w odleglej od cywilizacji chatce, pewien mieszaniec postanowil wyczyscic piec :P. Dbając o piec kaflowy, możemy sprawić, że będzie on doskonale pełnił. Jeśli chodzi o samo czyszczenie, to nie należy ono do zbyt. Pomalować piec – jak to łatwo powiedzieć… W starych domach mieszkają piece kaflowe. Prawdziwe, dojrzałe, z przeszłością. Nasz ma jakieś 50 lat, ale kafle są dużo starsze. Powstał w trudnych czasach i był zbieraniną różnych kafli. Ograniczono się do bieli ale jak widać na zdjęciach, biel bieli nierówna. Postanowiliśmy go zostawić, bo jest historią tego domu! Nie mogliśmy jednak patrzeć na te wszystkie szarości, kremy, pęknięcia, rysy. Pomalować piec – prosto powiedzieć…Pomalować piec – czym?Pan HAART mnie zaskoczył i pomalował piec. Nie miałam pojęcia, że są takie możliwości. Użył emalii żaroodpornej silikonowej SUPER SPRAY biały RAL 9003 firmy DRAGON. Jak informuje producent, jest to:Profesjonalna farba termoutwardzalna, silikonowa do malowania powierzchni pracujących w wysokich temperaturach. Charakteryzuje się doskonałym kryciem powierzchni malowanych oraz wysoką odpornością na działanie czynników atmosferycznych. Wyrób przeznaczony do malowania powierzchni pracujących w wysokich temperaturach tj. piece, nagrzewnice, grille, bojlery, rury, kominki, tłumiki, itp. Może być stosowana do elementów i powierzchni narażonych na działanie temperatur w granicach od 350 ºC do 600 ºC. Do stosowania wewnątrz i na zewnątrz pomieszczeń. Kolor – według oznaczenia na opakowaniu; Gęstość 0,8 kg/L; Wydajność 5 m²/L (w zależności od rodzaju i chłonności podłoża, przy dwukrotnym malowaniu).Dragon PolandCena 20-30 zł /puszka, w zależności od sklepu. Jest to droga zabawa, ale DUŻO tańsza od stawiania nowego pieca. Farba po nałożeniu daje matową i lekko chropowata powierzchnię. Po przetarciu miękką szmatką, robi się delikatnie błyszcząca. Piec nie przeszedł jeszcze próby ogniowej po malowaniu (temperatura na zewnątrz nie zachęca do takich działań), ale po wakacjach podzielę się z Wami naszą jeszcze jedną zmianę, dużo poważniejszą. Od dawna marzyliśmy o kominku w naszym Starym Domu. Na kominek nie ma miejsca, ale planujemy kupić drzwiczki ze szklaną szybą i zamontować je w naszym piecu kaflowym. Plan jest ambitny, ale wierzę, że efekt będzie piec jest szczelny i nie wymaga naprawy. Widoczne ubytki fugi zostały uzupełnione specjalną masą żaroodporną. Odnawianie polega na pomalowaniu kafli i można to określić zewnętrzną ingerencją. Jeśli piec jest bardzo stary, popękany, nieszczelny, należy skonsultować się ze zdunem lub względu na stan pieca, pamiętaj o czujniku dymu. Można kupić nie tylko funkcjonalne, ale również piękne czujniki. Widziałaś czujniki imitujące owady?Pomalować piec… udało się! Efekt?Ten tekst dopisałam po odnawianiu i pierwszym okresie grzewczym. W tekście Odnawianie pieca kaflowego pokazałam zdjęcia pieca po malowaniu i opisałam nasze wrażenia. Zapraszam 🙂Wpis zawiera linki afiliacyjne.
Piec na ekogroszek jest jednym z najbardziej popularnych sposobów ogrzewania domu. Jest to również jeden z najbardziej ekonomicznych sposobów, ponieważ ekogroszek jest tańszy niż inne rodzaje paliwa. Jednak aby utrzymać wydajność pieca, ważne jest, aby regularnie go czyścić. Czyszczenie pieca na ekogroszek może być czasochłonne i trudne, ale jeśli będzie wykonywane regularnie
Odnawianie pieca kaflowego to duże wyzwanie. Zamawiasz fachowca (zduna), czekasz pół roku i płacisz kilka tysięcy złotych. Tak to zazwyczaj wygląda. Jeśli piec wymaga porządnej renowacji, nie masz wyjścia. Bez zduna sobie nie poradzisz. Jeśli jednak chodzi jedynie o jego wygląd (kolor, pękające fugi, plamy, brzydkie drzwiczki), możesz zrobić to co my 🙂 Odnawianie pieca kaflowegoPół roku temu opublikowałam wpis pt. CZYM POMALOWAĆ PIEC? Pokazałam nasz piec przed odnawianiem, ze wszystkimi skazami, zabrudzeniami i plamami. Pokazałam również jaką farba pomalowaliśmy piec i jaki był koszt całej operacji. Wpis wzbudził wiele emocji, pojawiły się komentarze, że pokażę piec w odnowionym wnętrzu i opiszę jak się sprawuje w okresie grzewczym. Nasza metamorfoza polegała nie tylko na pomalowaniu pieca, ale również na wymianie żeliwnych drzwiczek. Kupiliśmy szklane drzwi i uważam to za jeden z lepszych pomysłów. Panie HAART, dziękuję :*Od listopada paliliśmy w piecu kilkadziesiąt razy. Używaliśmy drewnianych dobrze się zauważyłam odprysków ani pozostaje bez wydziela żadnych zapachów gdy piec jest zamówić metalową podkładkę, którą położymy przed drzwiczkami. Musimy zabezpieczyć podłogę przed ogniem i kawałkami drzewa. Szukamy również zestawu kominkowych akcesoriów. Przy okazji, jeśli możecie polecić jakiś zestaw, będę z bezpieczeństwem?Muszę podkreślić, że najważniejsze jest bezpieczeństwo. Jeśli piec nie jest szczelny, koniecznie zadzwoń po zduna lub kominiarza. Jakakolwiek ingerencja w konstrukcję pieca może spowodować nieszczelność, a to już nie są żarty. Jeśli, tak ja my, masz piec, który działa prawidłowo, ale kafle są w nieodpowiednim kolorze, możesz go pomalować. Nazwijmy to odnowieniem koloru. Jeśli wymienicie drzwiczki, również powinniście zaprosić kominiarza, aby określił czy korzystanie z pieca jest jest idealnym dopełnieniem naszej bielonej sypialni, a szklane okno i widok palących się konarów rozmiękcza me kobiece serce. Zawsze marzyłam o domu z kominkiem. Prawdziwego kominka brak, ale jest wyjątkowy piec. Siedzę z kubkiem ciepłej herbaty i patrzę…Miłego dnia! Sprawność: 82,3%. Nasza piec kaflowy posiada moc 8,5 kW oraz sprawność 82,3%, jedną z najwyższych na rynku. Dzięki bardzo niskiej emisji zanieczyszczeń piec jest zgodny z Ekoprojektem (Ecodesign) i spełnia wysokie wymagania tzw. uchwał antysmogowych obowiązujących w wielu regionach Polski.

Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! maersk 12 Jan 2021 18:35 4242 #1 12 Jan 2021 18:35 maersk maersk Level 9 #1 12 Jan 2021 18:35 Witam serdecznie, otóż mam taki problem z piecem. Piec kaflowy, nigdy w życiu nie było z nim problemu, palił jak szalony. Komin zanim powstał problem był czyszczony dosłownie 6 lat do tyłu, wystarczyło piec wyczyścić i ogień aż huk był z pieca. Teraz po wyczyszczeniu pieca oraz komina coś przestał mieć cug, ma dwa trzy dni i koniec, zaczyna kopcić... Nie wiem co jest nie tak, nie mam już do tego siły, nawet kominiarz nie potrafi odpowiedzieć. Może tu ktoś bardziej mankament który przedstawiłem na rysunku zanim wyczyściłem komin, przewód kominowy był zatkany w tym miejscu na czerwono, były tam stare cegły z komina które się ukruszyły i nie było prześwitu do piwnicy i to wydaje mi się że po usunięciu cegieł coś się stało. Ale to jest nie możliwe, bo w kuchni jest taki sam komin przewód i jest prześwit i tam cug jest... Helpful post #2 12 Jan 2021 18:59 User removed account User removed account Level 1 Helpful post #2 12 Jan 2021 18:59 Jak kolega otworzy luft to jest w nim ciąg? Jeśli jest, to trzeba szukać problemu od rury do pieca i w piecu. Jeśli ciągu nie ma, to trzeba jeszcze sprawdzić komin. Może być niedrożny na odcinku do rury albo powyżej. Helpful post #3 12 Jan 2021 19:01 elktrod elktrod Level 32 Helpful post #3 12 Jan 2021 19:01 Może cegła wpadła do rury pomiędzy piecem a kominem? Helpful post #4 12 Jan 2021 19:14 Mierzejewski46 Mierzejewski46 Level 35 Helpful post #4 12 Jan 2021 19:14 Podpal gazetę w wyczystce w piwnicy. Jak nie pociagnie to komin niedrożny, narysuj gdzie kuchnia podlączona. Mogło coś w piecu się uszkodzić. Lufty zawalić. Znaleźć jakiegoś starszego speca od pieców i zdjąć górę pieca. Będzie widać. #5 12 Jan 2021 19:58 maersk maersk Level 9 #5 12 Jan 2021 19:58 Mierzejewski46 wrote: Podpal gazetę w wyczystce w piwnicy. Jak nie pociagnie to komin niedrożny, narysuj gdzie kuchnia podlączona. Mogło coś w piecu się uszkodzić. Lufty zawalić. Znaleźć jakiegoś starszego speca od pieców i zdjąć górę pieca. Będzie właśnie góra była ściągana i czyszczona... Ale tam moim zdaniem nic nie miało prawa się zepsuć, kuchnia jest w innym pomieszczeniu i korzysta z innego przewodu kominowego, ale identycznie zbudowanego jak ten od pieca kaflowego, w takim sensie że idą dwa koło siebie przewody kominowe i wchodzą do jednego komina u nas w małej mieścinie nie ma fachowców ale... Teraz ktoś wyżej napisał że rura łącząca piec i komin hmmmm, fakt tam było coś takiego do zamykania i otwierania pieca taki wichajster, jak czyściłem piec to z tej rury go wyrzuciłem i teraz jest rura normalna z przelotem jedynie co jak już się rozpali w piecu to piec daje radę przestaje dymić... Jak się węgiel rozgrzeje nie ma znaczenia też jaki węgiel. Helpful post #6 12 Jan 2021 22:18 User removed account User removed account Level 1 Helpful post #6 12 Jan 2021 22:18 W niektórych domach są po dwa lub trzy kanały dymne w jednym kominie. W jednym będzie ciąg, innych nie musi. Dlatego kolega skupia się na tym jednym, w którym nie ma ciągu. #7 16 Jan 2021 16:36 maersk maersk Level 9 #7 16 Jan 2021 16:36 Awyrdonyt wrote: W niektórych domach są po dwa lub trzy kanały dymne w jednym kominie. W jednym będzie ciąg, innych nie musi. Dlatego kolega skupia się na tym jednym, w którym nie ma tak, kilka dni zleciało, zawołałem zduna, fakt, dobry zdun z wiedzą, wyczyścił komin po swojemu. Jak to on mówił, że piec trzeba przestawić no i przestawił... Dał nową rurę, ładnie staranie zalepił, wysłuchał mnie jaki mam problem... No i co przyszło do palenia rewelacji nie było, ale nie dymiło... Następnego dnia wróciłem i ZONK - dymi... Ale dałem spokój zdunowi, zainkasował 600 zł za cały dzień pracy w sumie... Ale problem to co na zdjęciu. Po dwóch dniach piec ciągnie, może nie jak wariat, ale pali idealnie, czuje że za kilka kolejnych dni będzie oki. )))) Powiem szczerze, nie wiem bo sypie tego po 5 łyżek stołowych na żar, ale to coś daje radę. #8 16 Jan 2021 16:39 Mierzejewski46 Mierzejewski46 Level 35 #8 16 Jan 2021 16:39 Dobry Sadpal. Przepali sadzę i zeżre blachę na dachu. Jedna łyżka starczy na żar raz na dwa trzy dni. #9 16 Jan 2021 17:12 User removed account User removed account Level 1 #9 16 Jan 2021 17:12 Przede wszystkim palić intensywnie. Wtedy temperatura jest wysoka i mało sadzy osiada w kanałach dymnych. Do tego celu bardzo dobre jest wysezonowane drewno z drzew liściastych. Przy czym nie należy hajcować jak wściekły, bo resztki sadzy mogą się zapalić w kominie. Najgorszy sposób palenia - to przymknąć drzwiczki żeby opał się tlił - wtedy sadza bardzo szybko osiada na wszystkim, co ma styczność ze spalinami. Jak rozpalam w piecu, to trochę sadzy osiada na ściankach paleniska. Później ona się wypala i ścianki są czyste. Im dalej od paleniska tym wolniej ten proces zachodzi. Przy intensywnym paleniu w piecu będzie się zbierał pył. #10 16 Jan 2021 19:28 Mierzejewski46 Mierzejewski46 Level 35 #10 16 Jan 2021 19:28 Do czyszczenia pieca najlepsze jest drewno osikowe lub topolowe. Spala się toto szybko, ale z taką temperaturą, że piec po takim przepaleniu jest siwiutki od wypalonej sadzy. Jakby turbo załączył. Z Sadpalem należy uważać. Co prawda jest skuteczny, ale źle oddziaływuje na blachodachówkę. Mała łyżka na 3 dni nie zaszkodzi na żar. A najlepiej co pisze Awyrdonyt palić ogniem nie kisić opału i raz na jakiś czas ostrzej przepalić w komin. Zapomnisz o piecu. No i opał musi być suchy. Pozdrawiam i ciepła życzę. #11 16 Jan 2021 20:06 maersk maersk Level 9 #11 16 Jan 2021 20:06 Mierzejewski46 wrote: Do czyszczenia pieca najlepsze jest drewno osikowe lub topolowe. Spala się toto szybko ale z taką temperaturą, że piec po takim przepaleniu jest siwiutki od wypalonej sadzy. Jakby turbo załączył. Z Sadpalem należy uważać. Co prawda jest skuteczny ale źle oddziaływuje na blachodachówkę. Mała łyżka na 3 dni nie zaszkodzi na żar. A najlepiej co pisze Awyrdonyt palić ogniem nie kisić opału i raz na jakiś czas ostrzej przepalić w komin. Zapomnisz o piecu. No i opał musi być suchy. Pozdrawiam i ciepła że pomogło i nie śmierdzi w domu, sam jestem zaskoczony. Fakt faktem, rozpalam drewnem i podkładam i drewno i węgiel na zmianę. Drewno mam fakt, nie takie suche, bo sam kupuje i sam latem szykuje na zimę, ale ten piec kilka lat działał bez problemu, zobaczę co będzie dalej. #12 16 Jan 2021 20:46 User removed account User removed account Level 1 #12 16 Jan 2021 20:46 A czadomierz nie piszczał?

Ceny pieców kaflowych wahają się między 2500 zł – 15000 zł za nowy. Nieco tańszą opcją będzie zakup starego, używanego pieca i oddanie go do renowacji. Koszt używanego pieca wynosi 400 zł – 3000 zł + renowacja. Pozostaje nam jeszcze budowa według indywidualnego projektu, a co za tym idzie koszty budowy.

11:24 Piec kaflowy z czym to się je?WitamOd sierpnia muszę zmienić mieszkanie. Dziś mam iść oglądać bardzo fajne cenowo i lokalizacyjnie mieszkanie. Jednak w środku znajduję do ogrzewania piec wygląda sprawa takiego pieca. Nigdy nic tego typu nie używałem. Czy drogo wychodzi zimą obsługa takiego pieca? 11:27 odpowiedzgnoll161 Simple Man Cenowo wychodzi mniej-więcej tak jakbyś w kominku palił. A nie wiem ile drewno kosztuje, u mnie jest za darmo. Aczkolwiek żeby jeszcze w mieście używać takiego ogrzewania... moja babcia na wsi używa :) 11:33 odpowiedzOrrin226 Najemnik Też jestem zdziwiony, że bezpośrednie centrum Wrocławia coś takiego kominek mi nie wiele mówi... Ktoś miał może styczność z tym i się wypowie czy nie zbankrutuje zimą? :) 11:37 odpowiedzDym14109 Senator Normalnie wygląda: kupujesz węgiel + drzewo, nosisz je z piwnicy, brudzisz sobie w mieszkaniu, rozpalasz i dokładasz węgla żeby się porządnie nagrzał i on później trzyma ciepło przez jakiś czas. Czy drogo wychodzi to zależy jak palisz - palenie w nim non stop w zimę to bankructwo, nie mówiąc już o tym, że trzeba cały czas o nim myśleć. Chcąc przyoszczędzić musisz się cieplej ubrać albo marznąć :)Możesz też kupić elektryczny wkład do pieca z tym, że żeby się porządnie nagrzał to trzeba włączyć na fulla a to oznacza że ciągnie więcej prądu niż porządny odkurzacz czy czajnik. 11:37 odpowiedzMatt235 I Am The Night Piec kaflowy to ciezki temat, raz ze zeby dobrze grzal musisz umiec w nim palic, bo to zdecydowanie nie to samo co zwykły piec CO, do ktorego sypiesz wegiel i tyle, dwa to musisz miec pewnoc ze ten ktory uzytkowal piec przed toba rowniez umial w nim palic. nieumiejetne palenie skutkuje albo tym, ze cale ciepło idzie w komin, a piec nie grzeje sie wcale, albo tym ze kanały zapychaja sie i chocby skały srały pieca nie nagrzejesz, albo tym ze z pieca ulatnia sie czad itd itp ....ale jak opanujesz juz palenie, to piec kaflowy calkiem fajny jest :) 11:39 odpowiedzgnoll161 Simple Man Zależy ile będziesz palił, ale wątpię abyś zbankrutował - drewno to najtańszy możliwy bazuje na danych sprzed lat, dawno już nie kupowałem drewna, bo mam własny las. Ale to chyba wciąż najtańsze rozwiązanie. 11:40 ja kiedyś miałem taki piec:) wiesz zależy jak duże to mieszkanie, w jakim piec jest stanie itp, węgiel + drewno, chyba taniej wyjdzie jakbyś miał to mieszkanie dogrzewać piecykami elektrycznymi:) 11:40 nie pchaj się w to. imo nie bardzo się to opłaca, a z wygodą takiego pieca też jest różnie. 11:48 wungieldrewnogazetkazimą ze 2 razy dziennie jak dobrze z rana rozpalisz. Parę ton węgla będziesz musiał sobie sprawić. I tak jak Dym14 napisał noszenie z piwnicy, rozpalanie itp. zużywa sporo czasu. 11:52 odpowiedzzanonimizowany805622111 Legend U dziadkow stoja jeszcze dwa takie w mieszkaniu. Uzywany jest tylko jeden - czasem tam palilem, a ogrzewanie dawalo (I daje) dobre. 11:55 odpowiedzApi1590 dziwny człowiek... Bardzo czasochłonny sposób ogrzewania mieszkania. Na Twoim miejscu poszukałbym czegoś innego. 12:02 odpowiedzSage155 Arbiter Elegantiae Piec kaflowy, ale pewnie z elektryczną grzałką w środku. W zimie rachunki za prąd potrafią porządnie przetrzepać portfel. Mam to samo w centrum Krakowa. 12:05😃 Miałem taki piecyk 14 lat i powiem, że to nie jest takie trudne. Trzeba się nauczyć rozpalić szybko i porządnie, raz z rana a raz na noc. Gorzej jest jak kasy nie masz, a wungla pozytyw z tego wszystkiego to możliwość smażenia sobie kiełbasy czy innych rzeczy na brzegu otworu :D 12:08 Tak aż drogo wcale nie jest, u mnie w domu mielismy taki piec przed 2005 rokiem gdy założono centalne, i babcia teraz cały czas narzeka na centralne że drożej jest. 12:13👍 kupujesz z 1,5 t wegla i drzewa ktore musisz porabac chyba ze kupisz rozpalke.(lepiej kup bo to nie tak prosto w nim rozpalic)Wracasz do domu a tu zimno jak w psiarni wiec :Ukladasz papier gazetowy ( najlepiej z bialych gazet ,mniesz i skrecasz ,kladziesz warstwe na to porabane kawalki drewna w nich upychasz rozpalke ( kawalek).Na to kladziesz pare kawalkow drewna ( w miare blyszczacych i z uczuciem zeby nie przygnoiotlo drewna i wszystko nie siadlo)) i podpalasz papier ,przymykasz drzwiczki do polwy i modlisz sie zeby sie sie rozpali konkretnie i zacznie sie palic wegiel dokladasz jeszcxze troche wegla ale z uczuciem i przymykasz drzwiczki - zostawiasz juz bedzie sie mocno palic a czesc wegla zrobi sie zółta to mozesz sypnac drobniejszy ( o ile jest zimno)jaksie to porzadnie przepali i wegiel zacznie sie rozsypywac , przegrzebujesz pogrzebaczem ( delikatnie) zeby ladnie sie rozlozyl na calym palenisku, ale ci nie pospadal do popielnika.. Odczekujesz z 10 minut i zamykasz budzisz sie w zimnie :)) przez caly dzien jest zimno chyba ze znowu przed nowym rozpaleniem przegrzebujesz pogrzebaczem zeby wszystko zlecialo do popielnika i byly gole wysypujesz zeby byl tak w kolo biegania z weglem po w zimie okolo 3/4 wiadra na jeden piec. 12:25 [16] A skąd wiesz, czy to będzie piętrowy dom? Ja miałem zwykłą kamienicę z dwoma piętrami. 13:01 odpowiedzOrrin226 Najemnik No cóż po zapoznaniu się z tematem zrezygnuje z tego mieszkania. Nie mam jeszcze noża na gardle więc będę szukać dalej. Dziękuje wszystkim za pomoc. 13:41 Miałem na mieszkaniu dwa piece kaflowe. Ogólnie polecam do rozpałki tzw. klopsy czyli brykiet z trocin. Kupowało się go w paczkach po 10kg miał dobre wartości kaloryczne i długo się kaflowy jest klimatyczny i lepiej mi się spało niż przy centralnym, daje przyjemne nie jest bezobsługowy jak CO w bloku (trzeba targać węgiel, popiół itp) syfi się w mieszkaniu a jak wyjedziesz w zimie na parę dni to w domu będzie bardzo zimno po powrocie. Z wygody przeniosłem się do bloku i teraz nie muszę myśleć co zastanę w domu jak w zimie będzie -20 :D 14:12 Ja z piecem kaflowym żyłem z dobrych 10 lat i w sumie nadal żyję, chociaż zimą sobie siedzę w bloku na stancji i wystarczy kurek przekręcić żeby ciepło było :)Jak się napali rano i wieczorem porządnie to raczej nie powinno być zimno jak niektórzy piszą, zależy jeszcze czy mocny chłód jest na dworze, apropo rozpałki to najlepsze jest łuczywo (takie bardzo mocno smoliste drewno) albo gazetki a najlepiej to i to, jeśli się ma dobre suche drewno to można normalnie gazetkami rozpalać, najlepiej jednak położyć se jedno polano, na to trochę łuczywa gazetkę podpalić i jak wszystko się zajmie ogniem to podkładać drewna, to mój ulubiony sposób, jak już drewno się wypali i zostanie żar to na to węgla. Fakt sporo roboty jest z takim piecem, trzeba mieć węgiel, drewno, które trzeba porąbać (nienawidzę...) no i cały czas biegać do "składziku" po dokładki materiału, ponadto trzeba też popiół wybierać, jednak jak wszystko kwestia przyzwyczajenia, nie wiem jak działają inne sposoby ocieplania, dla tego że CO to miałem w domu w którym mieszkałem za szczyla, tak więc dla mnie zabawa z takim piecem to w miarę normalka :] 14:28😊 [3] Akurat we wrocławskich kamienicach piece kaflowe to całkiem częsty przypadek. Przeglądam teraz ogłoszenia i pojawia się dość często. Nigdy jednak nie miałem z czymś takim do czynienia. Moja ciotka miała taki w domu, ale już jako ozdoba służył :)

Tradycyjny piec kaflowy obecny był w domach od wieków. Znany nam wszystkim sposób na ogrzewanie mieszkania znowu zaczyna wracać do łask. Przez ostatnią dekadę skutecznie pozbywano się z domów klasycznych pieców i ochoczo zastępowano je nowoczesnymi rozwiązaniami. Dziś wielu projektantów przekonuje inwestorów do odrestaurowania
ProduktyMateriały OgnioodporneMastyki / Kity ogniotrwałeSystem Ognioodpornego Tynku i GładziZaprawy i cementy ogniotrwałeUszczelniacze wysokotemperaturoweKleje do płytek i fugiŚrodki do czyszczeniaFarby żaroodporneAkumulacyjne płyty kominkowe i klejeAkumulacyjne wkłady kominkoweZaprawy / Kleje ogniotrwałeCyrkonowe materiały ogniotrwałePowłoki ogniotrwałeMasy Żaro i KwasoodporneBetony ogniotrwałeOgniotwałe masy plastyczneMasy / kity naprawczeCegły szamotoweIzolacyjne cegły ogniotrwałePłytki szamotoweKolorowe cegły szamotoweWysokoglinowe cegły ogniotrwałeTekstylia i uszczelnieniaŻaroodporne sznury z włókien szklanychTaśmy z włókien szklanychOsłony termoizolacyjneKoszulki termoizolacyjneŻaroodporne szczeliwa kwadratoweZestawy do wymiany sznura w kominkachSznury i taśmy do wkladów kominkowychSznury do izolacji cieplnejWysokotemperaturowe tkaniny techniczneNici ognioodporneFilc / maty izolacyjneUszczelki z włókien ceramicznychTaśmy elektrocieplneBandaże na wydech i kolektor wydechowyIzolacje wysokotemperaturowe Izolacyjne płyty krzemianowo wapniowePłyty wermikulitoweIzolacje wermikulitoweIzolacje z włókien szklanychIzolacje z włókien ceramicznychOchrona Instalacji do połączeń gwintowychOchrona Instalacji opalane drewnemPiece do pizzyPiece chleboweAkcesoria do pieców chlebowychZastosowaniaKominki i piece wolnostojąceKominek otwartyPiece wolnostojąceObudowy kominkowe Akumulacyjna obudowa kominkaPiece kaflowe / Materiały zduńskieKuchnie opalane drewnemIzolacyjna obudowa kominkaKominek w stylu wiktoriańskim Budowa i naprawa kominków i piecówKominy i odprowadzanie spalinRenowacja Piecyków i Kominków GazowychBiokominki ekologiczne ogrzewaniePiece chlebowe / Grille / WędzarniePiece opalane drewnemPiece ogrodoweMateriały do budowy pieca chlebowegoIzolacja pieca chlebowegoPaleniska ogrodoweGrille ogrodowe murowaneKonstrukcja pieca TandoorWędzarnia ogrodowa murowanaZastosowania wysokotemperaturoweCentralne ogrzewanieDomowe odlewnie metaliKolej parowaŁodzie i Barki KotłyPiece kowalskieWymurówki piecówCeramika i SzkłoMotoryzacjaOchrona Przeciwpożarowa Izolacje wysokotemperaturowe Izolacyjne płyty krzemianowo wapniowe Płyty wermikulitowe Izolacje wermikulitowe Izolacje z włókien ceramicznych Izolacje z włókien szklanych Materiały Ognioodporne Zaprawy i cementy ogniotrwałe Uszczelniacze wysokotemperaturowe Kleje do płytek i fugi Środki do czyszczenia Farby żaroodporne Akumulacyjne płyty kominkowe i kleje Akumulacyjne wkłady kominkowe Cegły szamotowe Zaprawy / Kleje ogniotrwałe Cyrkonowe materiały ogniotrwałe Masy Żaro i Kwasoodporne Betony ogniotrwałe Mastyki / Kity ogniotrwałe System Ognioodpornego Tynku i Gładzi Powłoki ogniotrwałe Ogniotwałe masy plastyczne Masy / kity naprawcze Tekstylia i uszczelnienia Żaroodporne sznury z włókien szklanych Osłony termoizolacyjne Taśmy z włókien szklanych Koszulki termoizolacyjne Żaroodporne szczeliwa kwadratowe Zestawy do wymiany sznura w kominkach Sznury i taśmy do wkladów kominkowych Sznury do izolacji cieplnej Wysokotemperaturowe tkaniny techniczne Uszczelki z włókien ceramicznych Taśmy elektrocieplne Nici ognioodporne Filc / maty izolacyjne Bandaże na wydech i kolektor wydechowy Ochrona Instalacji Ochrona Instalacji Pasty do połączeń gwintowych Piece opalane drewnem Akcesoria do pieców chlebowych Piece chlebowe Piece do pizzy Strona główna Baza wiedzy Pytania i odpowiedzi dotyczące produktów Piece wolnostojące Chciałabym odnowić piec kaflowy. Czym uzupełnić łączenia między kaflami i jak odnowić jego kolor? Skontaktuj się z nami
Piec CO zachodzi sadzą, mimo opalania paliwem wysokiej jakości. Dużo już zostało napisane ale opowiem Wam moją historię z piecem Kielar Eco 2 Lux z ST-420 PiD 29kW Tego roku problem sadzy w moim kotle się nasilił, piec po paru dniach palenia był tak zawalony lekką puszystą sadzą że nie osiągał zadanych temperatur, spaliny nie miały drogi wylotu a drzwiczki się niemiłosiernie
Problem z większością pieców polega na tym, że nie jest to mały element wnętrza. Dzięki swoim gabarytom potrafi mocno wpłynąć na estetykę pomieszczenia, a wręcz ją zdominować. Dobrze, jeśli cieszy oko, harmonizując z otoczeniem. Jednak nie zawsze tak jest. Co zrobić w sytuacji, gdy piec wymaga renowacji? Piece kaflowe powracają do łask w domach stylizowanych na tradycyjne. Fot. Fotolia Zmiana pieca na centralne ogrzewanie wcale nie jest taka oczywista. Nie każdy musi chcieć dokonać takiej zmiany. Oczywiście nie zostawiamy też pieca w domu, aby straszył. W przypadku, gdy piec funkcję ogrzewania spełnia bez zastrzeżeń, a jedynie jego estetyka nie jest porywająca, nie musimy ściągać na pomoc zduna. O wygląd kafli oraz łączeń możemy zadbać przystąpimy do działaniaWażne jest, aby zwrócić uwagę na właściwości materiałów zastosowanych do renowacji. Piec działa na zasadzie akumulacji i powolnego oddawania ciepła, wysokie temperatury obejmują go w całości. Wyrób powinien być opatrzony informacją, że jest przeznaczony do malowania powierzchni pracujących w wysokich temperaturach (ogniotrwały, żaroodporny).Pole manewruW przypadku, gdy chcemy wymienić bądź uzupełnić wyszczerbione fugi, albo dokleić kafle, dostępne są na rynku żaroodporne fugi, kleje, zaprawy klejące (takich marek jak np. Reframat, Vitcas).Na rynku funkcjonują ogniotrwałe kleje, wiązane hydraulicznie, charakteryzujące się wytrzymałością na około 1000 stopni C. Inną możliwością są ognioodporne zaprawy (wymieszane „na gotowo” kleje) przeznaczone do pracy w warunkach oscylujących w temperaturach 1000 - 2500 stopni C (w takich temperaturach zwykłe kleje nie pozwalają na długotrwałe mocowanie płytek). Można je stosować: na ścianach bocznych i przy drzwiach pieców, kuchenek, chodzi o wygląd kafli, dobrym sposobem na przywrócenie im blasku jest farba żaroodporna, np. w postaci sprayu. Farby takie cechują się odpornością na wysokie temperatury do 800 stopni C. Muszą być przeznaczone do malowania powierzchni stalowych i żeliwnych. Dostępne są w różnych kolorach (czarny, czerwony, srebrny, kremowy i biały).Działania, jakie musimy wykonać przed nałożeniem farby, to wyczyszczenie powierzchni zewnętrznej pieca i zaszpachlowanie ubytków (o ile jakieś są). Po tych czynnościach możemy przystąpić do malowania. Puszka o objętości 400 g (np. marki Dragon) kosztuje około 20 - 30 zł. Ilość zużytych puszek nie jest ściśle określona, mogą być trzy, a może być ich aż pięć, wszystko zależy od stanu kafli i wyglądu zewnętrznego pieca. Po pomalowaniu należałoby przeprowadzić próbę ogniową (pod warunkiem, że pogoda na zewnątrz sprzyja - nie jest to pora letnia).Złe pomysłyMoże się zdarzyć tak, że patrząc na piec, przyjdzie nam do głowy zakrycie kafli płytkami kamieniopodobnymi lub klinkierem. Nie jest to dobry pomysł. Piec straci przez to część swoich właściwości twierdzą również, że samo malowanie kafli jest kiepską decyzją, gdyż koszta są nieadekwatne do efektu wizualnego. Mając w alternatywie postawienie pieca od nowa, pokrycie kafli emalią wcale nie wydaje się takie MS
EWDjmb.
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/16
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/70
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/26
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/24
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/78
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/38
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/19
  • 92mgfxtnfw.pages.dev/4
  • jak wyczyścić piec kaflowy z sadzy